Forum

Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Katarzynki - Wasze hodowle
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
Kasia Kasiek i córeczka
Idź do strony   <<        >>  
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
hanusiek
sob sty 07 2012, 04:44

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
Wiem, że wióry sa naodpowiedniejsze ale moje patsiory za pierwszym razem je wyrzuciły. Potem ,jak w budce siedziała Roszpunka, odmówiły wejścia do budki . Strzygły ogononami i poszły spać na drabinki. Roszpunka nadzierała się w budce i myślałam, że to spowoduje że wrócą. Odczekałam 3 godziny, wyrzuciłam wiórki, dałam
z powrotem sianko i Kasie grzecznie pomaszerowały do swojego dziecka.

[ Edytowany nie sty 08 2012, 04:44 ]
Powrót do góry
hanusiek
sob sty 07 2012, 04:47

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
Dziś odbyła się sesja zdjęciowa.Maluch ma dziś 23 dni.

Powrót do góry
hanusiek
sob sty 07 2012, 04:49

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
taki mały tłusty kuperek:)

Powrót do góry
hanusiek
nie sty 08 2012, 04:46

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
Wystarczy włączyć odkurzacz. Szum odkurzacza to sygnał do kąpieli. Dziś postanowiły wziąć kąpiel wszystkie 3 na raz.



[ Edytowany nie sty 08 2012, 04:48 ]
Powrót do góry
administrator
wto sty 10 2012, 04:24
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Moje przed lęgami też potrafią sporo wyrzucić z budki, ale wióry od początku sypałam, więc może Twoje boją się podłoża, którego nie znają...


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
hanusiek
śro sty 11 2012, 07:50

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
Klusek - 26 dzień. Takie imię dostał, gdyż z patrząc z góry przypominał taką pulchną kluseczkę.Jeśli okaże się samiczką będzie Kluseczka.
Przez 3 dni urosły piórka.Klusek odbył dzisiaj krótki spacerek po ręczniku ale zaraz wdrapał się na rękę i usadowił jak w gniazdku. Roszpun natychmiat przyleciał sprawdzić czy wszystko w porządku.



Powrót do góry
hanusiek
czw sty 12 2012, 05:25

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
Na tym zdjęciu bardziej widać kolorki

Powrót do góry
tweetusia
czw sty 12 2012, 05:46

Zarejestrowany #70
Dołączył: nie cze 19 2011, 12:31
Miejscowość: Limerick
postów: 42
Witaj, sliczna kluseczka...wyglada na morska zielen...ciekawe czy bedzie bardziej zielona czy turkusowa jak sie wybarwi...moze bedzie taka jak miala Pikaska...;-)Gratulacje...ja mam 3 kaski a z legow nic...moze same chlopaki mam;p Za to seksikuja sie i nawoluja jak swinki morskie calymi dniami. Pozdrawiam
Aga
Powrót do góry
hanusiek
czw sty 12 2012, 09:59

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
Witaj!
Szkoga, bo lęgi dostarczją wielu wrażeń i pozytywnych emocji ale też zmartwień i niepokoju.
Co do koloru to też jestem bardzo ciekawa. U moich kasiek jest wszystko możliwe. Kasie zielone a dziecko żółte jak cytrynka.

[ Edytowany czw sty 12 2012, 10:03 ]
Powrót do góry
tweetusia
czw sty 12 2012, 10:17

Zarejestrowany #70
Dołączył: nie cze 19 2011, 12:31
Miejscowość: Limerick
postów: 42
Wiem, bo nimfy mi sie legna jak oszalale...mam juz 9 mlodych i chyba nie koniec na tym, poza tym golabki diamentowe maja juz jedno piskle i siedza na nastepnych jajeczkach, poza tym przepiorka chinska usiadla na 11 jajkach, wiec moze przybeda do grona przepiorecze kuleczki. A kaski przeganiaja reszte ptaszorkow, zajmuja dwie budki, seksza sie, nawoluja, ale nic nie majstruja a szkoda, bo mam fajne kolorki kasiek i moglyby wyjsc jakies fajne pisklaczki...poza tym jakby byly jajeczka wiedzialabym czy mam chociaz jedna dziewczynke a tak...niby jedna sie zachowuje jak kobitka, ale coz z tego jak juz tak od ponad miesiaca a nadal w budce nic. A Twa rozszpunka sliczniutka...drugi pisklaczek tez zapowiada sie fajnie. Pewnie z niecierpliwoscia czekacie na rozwiniecie paleczek Pozdrawiam i zycze dalszych udanych legow!
Powrót do góry
Idź do strony   <<        >>   

Przejdź do:     Powrót do góry