Forum
Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Porady |
|
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >> |
Zaciemnianie klatki |
Moderatorzy: administrator, tweetusia
|
Autor | Odpowiedzi | ||
majusia10 |
| ||
Zarejestrowany #48 Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12Miejscowość: Brzeg postów: 76 | Witam! Mam już moje katarzynki, są śliczne i strasznie już je lubie W wolnej chwili jak zrobie zdjęcia założe odpowiedni temat na forum. Póki co sprawa dotyczy zaciemniania klatki. Otóż pracuje praktycznie zawsze na drugich zmianach i w domu jestem po 23, kiedy już ptaki śpią. Z racji tego, że jeszcze trochę siedzę przed komputerem i mam zapalone światło, zastanawiam się, czy nie powinienem kupić jakiejś narzuty na klatkę i ją zasłaniać, tak, aby katarzynki mogły spokojnie sobie spać. Proszę o pomoc Marcin | ||
Powrót do góry | | ||
dalbing |
| ||
Zarejestrowany #28 Dołączył: nie lip 05 2009, 12:51Miejscowość: szczecin postów: 60 | ja swoich nie zasłaniam, mimo że długo siedzę w nocy przy włączonym świetle. gdy chcą spać to idą do budki (Pi i sigma) albo torby (Oliwek z Kluską). chociaż teraz jest im za ciepło, więc śpią na grędzie. nie wiem, jak innym, ale moim światło chyba nie przeszkadza. | ||
Powrót do góry | | ||
majusia10 |
| ||
Zarejestrowany #48 Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12Miejscowość: Brzeg postów: 76 | a fakt, że jest noc i powinny spać? nie chciałym aby Sussy i Peter męczyli się przez to, że siedzę przy kompie.... | ||
Powrót do góry | | ||
Lothar |
| ||
Zarejestrowany #29 Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13Miejscowość: Płock postów: 278 | Ja również mam komputer w pokoju w którym są Katarzynki. W nocy jak siedzę przy komputerze to z zapaloną lampką nocną więc nie za bardzo im przeszkadzam, a i im też raczej światło lampki nie przeszkadza. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | A ja czasami pracuję do 0:00, czasem zdarza się do 3ej albo i nawet 5ej... A ponieważ nie ma innej opcji to papużki są w tym samym pokoju co ja, komputer i wszelkie możliwe źródła światła. Zauwazyłam, że światło im nie przeszkadza, jeśli chcą iść spać to po prostu zasypiaja na żerdkach albo idą do budki. Potem przebudzają się, podjadają coś i znowu wracają spać. Jak miałam kiedyś aleksandrette obrożną to musiałam jej na noc zarzucać materiał na klatkę, bo potrafiła rano o świecie niemiłosiernie skrzeczeć Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
majusia10 |
| ||
Zarejestrowany #48 Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12Miejscowość: Brzeg postów: 76 | Dzięki za odpowiedzi | ||
Powrót do góry | | ||