Forum

Idź do strony       >>  
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
CBŚ
pią paź 30 2009, 07:45

Zarejestrowany #31
Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14
Miejscowość: Bielsko
postów: 183
Prucz katarzynek mam jeszcze parke rozelli.
Samiczke "Zuze" i samczyka "Artura"
Zuza jest bardzo spokojna i cicha mało niszczy otoczenie.
Artur ma ADHD wszędzie go pełno , bardzo głośno się zachowuje, niszczy wszystko co nie ucieka przed nim.
Zuza



Artur



Razem


Zuze mam od czerwca 2008 a Artura od 2 stycznia 2009
Powrót do góry
administrator
pią paź 30 2009, 11:08
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Przeciwieństwa się przyciągają, może w ich przypadku tak będzie i doczekają się w miarę grzecznych piskląt
Zuza wygląda na grzeczniutką, a Artur jak król... dostojny i nieźle pozuje do fotek!


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
CBŚ
sob paź 31 2009, 05:56

Zarejestrowany #31
Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14
Miejscowość: Bielsko
postów: 183
Administrator napisał(a) ...

Przeciwieństwa się przyciągają, może w ich przypadku tak będzie i doczekają się w miarę grzecznych piskląt

Co do potomstwa Zuzy i Artura to chyba nic z tego nie będzie ,od 11 miesięcy są razem i nic.
Artur karmi Zuze 40 razy na dzień, a Zuza ma gdzieś jego zaloty.
Mają dwie budki ale traktują je jako zabawki
Powrót do góry
administrator
sob paź 31 2009, 10:07
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
To czas wprowadzić drugą samiczkę


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
CBŚ
nie lis 01 2009, 01:50

Zarejestrowany #31
Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14
Miejscowość: Bielsko
postów: 183
Heh to nie takie proste.
Zabardzo przyzwyczajeni jesteśmy do nich.
Nowa samiczka do Artura ...hm.. a co ze starą (Zuzą) nastepnego samca....
4 rozelle w domu to za dużo .
Tak jak na innych forach wyczytałem że i 2 lata czekano na potomstwo.
Co innego jak bym był nastawiony na sprzedaż.
Ale tak nie jest ..
Powrót do góry
administrator
nie lis 01 2009, 02:17
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Nie, nie sprzedawać jej, tylko dokupić im koleżankę


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
CBŚ
wto lis 03 2009, 07:40

Zarejestrowany #31
Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14
Miejscowość: Bielsko
postów: 183
Jedna nie bede dokupywał, chce mieć Artura i Zuze
tylko.
Może wkońcu się zmobilizują
Wczoraj naprzykład Zuza zaczeła piszczeć a Artur miał na niej już łape(nużke)
Wyglądało to na chęć podeptania Zuzy , ale niestety je coś spłoszyło.
A i jeszcze taka ciekawostka.
Mają w klatce 2 budki , jak Zuza wchodzi do jednej z nich to Artur stoi pod budką i cały czas mruczy,świergoli, gwiżdze.A jeżeli wejdzie do drugiej to Artur ją wygania z niej.


[ Edytowany wto lis 03 2009, 07:43 ]
Powrót do góry
administrator
pią lis 06 2009, 10:51
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Wyjmij tę budkę, z której Artur ją wygania. Nie znam się na tych papugach, ale tak bym zrobiła.
Moje kaśki też zaczęły takie akcje z nóżkami, to znak, że czas wstawić im budkę do lęgów, więc jutro wstawiam.


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
CBŚ
nie lis 08 2009, 09:40

Zarejestrowany #31
Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14
Miejscowość: Bielsko
postów: 183
Jednak zostawiam wszystko tak jak jest.
Dziś Artur deptał po Zuzi (ile razy jeszcze to robił to niewiem ale widziałem raz)
Chyba rozellą udzieliło się zachowanie Katarzynek:)
Powrót do góry
Lothar
nie lis 08 2009, 11:51

Zarejestrowany #29
Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13
Miejscowość: Płock
postów: 278
Może jakieś feromony krążą w powietrzu ?
Powrót do góry
Idź do strony       >>   

Przejdź do:     Powrót do góry