Forum

Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Porady
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
Owoce i warzywa w diecie katarzynek
Idź do strony       >>  
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
majusia10
czw lip 15 2010, 11:29
Zarejestrowany #48
Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12
Miejscowość: Brzeg
postów: 76
Witam!

Bardzo proszę o informację w jaki sposób przygotowujecie i w jaki sposób podajecie owoce i warzywa? Nie wiedziałem za bardzo jak podać warzywa więc pokroiłem je w plasterki i dałem do zawieszonej metalowej miseczki, katarzynki brały je do łapki i skubały po trochu, po czym upadały im na podłoże (były chyba za duże). Jutro pokroje im chyba w mniejsze kawałki... ale plasterki, kostkę?
Poza tym napiszcie proszę jakie owoce i warzywa Wasze katarzynki lubią najbardziej i czy można w jednej miseczce podawać owoce wraz z warzywami, czy lepiej oddzielać te pokarmy?

Może moje pytania wydają się Wam frustrujące, ale uwierzcie, że wszelkie odpowiedzi mi pomogą....

Marcin
Powrót do góry
Tban
pią lip 16 2010, 12:21
Zarejestrowany #46
Dołączył: sob cze 05 2010, 10:03
Miejscowość: Strzelin
postów: 29
Ja podaję przeważnie buraki marchew i jabłka starte na tarce czasami dostają inne przysmaki i dostają gotowane na twardo jajko
Powrót do góry
administrator
pią lip 16 2010, 12:34
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Dokładnie tak jak pisze Tban, można im ścierać warzywa, nawet łączyć je z owocami. Ja ostatnio podałam startą marchewkę, buraczka i pietruszkę. Czasem ścieram jabłko z marchewką. Niekiedy podaje w talarkach, tylko czasem upada im to na ziemię. Jarzębinę podaję natomiast tylko przemrożoną, wrzucam do pojemniczka co jakiś czas, nie łączę jej z innymi owocami czy warzywami.


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
majusia10
pią lip 16 2010, 12:35
Zarejestrowany #48
Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12
Miejscowość: Brzeg
postów: 76
co do sposobu podawania już trochę poczytałem i wiem, że można to robić na wszelakie sposoby chciałbym jednak poznać Wasze metody

Tban co do buraków to mnie zaskoczyłeś, bo ogólnie buraki są rzadko wymieniane
Powrót do góry
majusia10
pią lip 16 2010, 12:36
Zarejestrowany #48
Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12
Miejscowość: Brzeg
postów: 76
a seler w korzeniu albo w naci? a pietruszka? a czarna agresto-porzeczka? pomidor? mogę to wszystko podać?
Powrót do góry
Tban
pią lip 16 2010, 12:39
Zarejestrowany #46
Dołączył: sob cze 05 2010, 10:03
Miejscowość: Strzelin
postów: 29
majusia10 z jakiego brzegu jesteś ??
Powrót do góry
majusia10
pią lip 16 2010, 12:44
Zarejestrowany #48
Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12
Miejscowość: Brzeg
postów: 76
opolskiego, blisko Ciebie
Powrót do góry
Tban
pią lip 16 2010, 12:44
Zarejestrowany #46
Dołączył: sob cze 05 2010, 10:03
Miejscowość: Strzelin
postów: 29
Ja na przykład mam wiele ptaków i nie mam działki więc warzywa kupuję dlatego dostają przeważnie te trzy warzywa starte i wymieszane razem w domu Czesiek jest rozpieszczany i żona daje mu wiele przysmaków przeważnie w kawałkach
Powrót do góry
Tban
pią lip 16 2010, 12:47
Zarejestrowany #46
Dołączył: sob cze 05 2010, 10:03
Miejscowość: Strzelin
postów: 29
To mamy do siebie 30 km wybieram się niedługo tam
Powrót do góry
administrator
pią lip 16 2010, 12:47
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Selera u mnie nie jadły, ale możesz spróbować, pietruszkę tylko w korzeniu podaję, agrestu i porzeczki nie próbowałam nigdy dawać, ale podawałam arbuza. Pomidora podawałam, średnio im szedł na początku, potem lepiej, ale ze wszystkiego najbardziej lubią: marchew, jabłko bez pestek, pietruszkę, przemrożoną jarzębinę, buraka, arbuza bez pestek, truskawki. Kolejność wg ulubionego jedzonka. Na pewno nie podawaj im awokado, rabarbaru i mocno kwaśnych owoców, czy warzyw, choć pdobno kwaśne można im podawać ale rzadko. Nie podaje kapusty, a sałatę bardzo rzadko. To, jakie warzywa i owoce im przypadną do gustu i smaku to po prostu próbowanie i serwowanie im co jakiś czas innego jedzonka, z innych rzeczy próbuj: wiśni, winogrona, ale tylko te niepryskane i z własnej hodowli, brzoskwinie, nektarynki, mandarynki i pomarańcze (bardzo dobrze umyte), mango, kiwi, banany. Przede wszystkim podawaj im też kiełki, mieszanki. O odżywianiu masz sporo rzeczy tutaj: [link]

[ Edytowany pią lip 16 2010, 12:52 ]


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
Idź do strony       >>   

Przejdź do:     Powrót do góry