Forum

Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Porady
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
Zaciemnianie klatki
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
majusia10
śro lip 14 2010, 11:47
Zarejestrowany #48
Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12
Miejscowość: Brzeg
postów: 76
Witam!

Mam już moje katarzynki, są śliczne i strasznie już je lubie W wolnej chwili jak zrobie zdjęcia założe odpowiedni temat na forum. Póki co sprawa dotyczy zaciemniania klatki. Otóż pracuje praktycznie zawsze na drugich zmianach i w domu jestem po 23, kiedy już ptaki śpią. Z racji tego, że jeszcze trochę siedzę przed komputerem i mam zapalone światło, zastanawiam się, czy nie powinienem kupić jakiejś narzuty na klatkę i ją zasłaniać, tak, aby katarzynki mogły spokojnie sobie spać. Proszę o pomoc

Marcin
Powrót do góry
dalbing
śro lip 14 2010, 11:51

Zarejestrowany #28
Dołączył: nie lip 05 2009, 12:51
Miejscowość: szczecin
postów: 60
ja swoich nie zasłaniam, mimo że długo siedzę w nocy przy włączonym świetle. gdy chcą spać to idą do budki (Pi i sigma) albo torby (Oliwek z Kluską). chociaż teraz jest im za ciepło, więc śpią na grędzie. nie wiem, jak innym, ale moim światło chyba nie przeszkadza.
Powrót do góry
majusia10
czw lip 15 2010, 12:18
Zarejestrowany #48
Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12
Miejscowość: Brzeg
postów: 76
a fakt, że jest noc i powinny spać? nie chciałym aby Sussy i Peter męczyli się przez to, że siedzę przy kompie....
Powrót do góry
Lothar
czw lip 15 2010, 08:12

Zarejestrowany #29
Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13
Miejscowość: Płock
postów: 278
Ja również mam komputer w pokoju w którym są Katarzynki. W nocy jak siedzę przy komputerze to z zapaloną lampką nocną więc nie za bardzo im przeszkadzam, a i im też raczej światło lampki nie przeszkadza.
Powrót do góry
administrator
czw lip 15 2010, 10:43
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
A ja czasami pracuję do 0:00, czasem zdarza się do 3ej albo i nawet 5ej... A ponieważ nie ma innej opcji to papużki są w tym samym pokoju co ja, komputer i wszelkie możliwe źródła światła. Zauwazyłam, że światło im nie przeszkadza, jeśli chcą iść spać to po prostu zasypiaja na żerdkach albo idą do budki. Potem przebudzają się, podjadają coś i znowu wracają spać. Jak miałam kiedyś aleksandrette obrożną to musiałam jej na noc zarzucać materiał na klatkę, bo potrafiła rano o świecie niemiłosiernie skrzeczeć


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
majusia10
czw lip 15 2010, 10:51
Zarejestrowany #48
Dołączył: czw lip 01 2010, 11:12
Miejscowość: Brzeg
postów: 76
Dzięki za odpowiedzi
Powrót do góry
 

Przejdź do:     Powrót do góry