Forum
Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Katarzynki - Wasze hodowle |
|
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >> |
Ajmarkowa brygada! |
Idź do strony >> | |
Moderatorzy: administrator, tweetusia
|
Autor | Odpowiedzi | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Filmik ajmarkowy (20MB), co prawda bez głosu, ale wkrótce pojawi się drugi: http://odsiebie.com/pokaz/928545---097b.html Nasze ajmarki są do nas na tyle przyzwyczajone, że nie boją sie zalecać do siebie przy człowieku, a filmik przedstawiający kopulującą parkę katarzynek znajduje się tutaj: http://odsiebie.com/pokaz/929780---c6ac.html przepraszamy za jakość, ale było już ciemno, a zapalane światło mogłoby przerwać ten proces. Co niektórzy znawcy twierdzą, że katarzynki kopulują tylko w budkach, jak widać twierdzenie to nie jest poparte dowodami naukowymi [EDIT]: plik waży około 12MB Byliśmy nie tylko świadkami zalotów i kopulacji, BA - katarzynki wcale się nas nie wstydzą. 9 listopada dostrzegliśmy ledwo widoczne jajeczko u jednej z zielonych samiczek, toteż efekt miłości katarzynek będzie za chwilę namacalnym dowodem w budce lęgowej. oto ledwo widoczne jajeczko, trzymajcie kciuki! A to przyszła mama w całej okazałości. [EDIT]: zdjęcie waży prawie 3MB można pobrać na dysk i powiększyć wtedy widać szczegóły 13 listopada parka zielonych katarzynek została rodzicami- 1 jajeczka. Oby był z niego pisklaczek. 14 listopada pojawiło się drugie jajeczko. Jest to pierwsza para katarzynek, jaka do nas przyjechała. Zbieramy na becikowe Kolejne jajka w drodze, bo samiczka dalej wygląda jak bombka. Katarzynka spisała się i 15.11 zniosła trzecie jajko, 17.11 pojawiło się czwarte. Od zniesienia pierwszego jajka samiczka ciągle je wysiaduje, a samczyk pomaga jej w tym, kiedy ona wybiera sie na lunch. Ostatnio usypał pod wejściem do budki próg z piasku, który zbierał z dna całej klatki. Czy to ma być przyszły podjazd dla małych ajmarek? 3 jajko "Kropeczki". 4 jajeczko. Inne ajmarki również czekają na swoje pierwsze jajka, zielony samczyk broni swojej samiczki, ale tylko pozornie, bo czasem daje się pogłaskać. Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Wczoraj zajrzeliśmy z ciekawości do budki lęgowej, przez długi czas zajmowanej przez albinkę i jej zielonego partnera. Albinka dopiero teraz ma większy brzuszek, ale okazało się, że w budce były już dwa jajeczka! Wychodzi na to, że zniosła je 19 i 20 listopada, natomiast dzisiaj (21.11) pojawiło się trzecie jajeczko. Albinka ma przekrzywioną od urodzenia jedną nóżkę, ale dzielnie poradziła sobie z tym zadaniem. Pierwsze jajka albinki i zielonego samczyka, który tak broni rodzinki, że ciężko uchwycić w kadrze wszystkie dwa jajka. 21 listopada to szczęśliwa data - 3 jajeczko pojawiło się wieczorem. Dzisiaj do katarzynek dołączyło rodzeństwo, z października - kobaltowy samczyk i turkusowa samiczka. Samiczka już wchodzi na palec, ale tylko na chwilę, bo zaraz po tym wraca do brata. Turkusowa nie boi się wejść na palec, kobaltowy samczyk też nie boi się ręki i naśladuje siostrę. I do tego spojrzenie w obiektyw też nie stresuje. Nieco senne. Przeczesywanie piórek A na koniec wieczorne przyszykowania do spania: Przeczesywanie piórek. I jeszcze pedicure. [ Edytowany pią lis 21 2008, 09:40 ] Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Oswojony samczyk - kobalcik. Najbardziej lubi się przytulać. Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Jajeczka ledwo widoczne, ponieważ zielony samczyk jest 100% ojcem i mężem - nie pozwala dotknąć ani samiczki, ani jajek- ani też nie zezwala na fotografowanie Toteż utrafienie na moment, kiedy go nie ma graniczy z cudem ;D 23 i 24 listopada albinka zniosła czwarte i piąte jajeczko. Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
krzychu w1 |
| ||
Gość | śliczniutko!! Widzę że wyścieliłaś budką jakąś ściereczką ,mam pytanko,czy nie zaczepiają o nią pazurkami?no i czemu ma ta ściereczka służyć? | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Tak, wyścieliłam budkę chusteczką, bo wydawało mi się, że dno może być za śliskie dla małych, jak się wyklują, ale na chusteczce są wióry. Ptaszki same poukładały sobie chusteczkę i chyba im się spodobała.Nie plączą się w nią.W ogóle ta parka jest niesamowita. Siedzi w budce, która znajduje się w wolierze pokojowej, w wolierze jest tylko 1 budka, inne ajmarki nie podchodzą do niej. Nie ma kłótni i walk, po prostu wszystkie zaakceptowały ten stan rzeczy. A w budce "Albinka" ma 6 jajek z zielonym samczykiem, który jest też z drugą - zieloną samiczką. Ta zielona para przyjechała już do jako parka i są nierozłączni, ale zaakcepotwali "Albinkę" i samczyk w budce śpi z obiema. Ale jajka ma tylko z "Albinką". Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Nie widać jednego... A tu już widać 6 jajeczek. Niestety nie da się sprawdzić, czy są zalężone, samiczka wychodzi na kilka sekund z budki, a samczyk od razu zastępuje ją w obowiązku wysiadywania... A tu już sukces, mama i jej 6 przepięknych jajeczek. Spacer dla rozciągnięcia kości [ Edytowany wto gru 02 2008, 09:16 ] Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
marcin1214 |
| ||
Zarejestrowany #13 Dołączył: pon gru 01 2008, 12:54Miejscowość: Elbląg postów: 8 | Witam. Czy gromadka się już powiększyła? Pozdrawiam | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Na dniach powinno się wykluć maleństwo... Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Już wiecie co oznaczają skorupki obok "Kropeczki"! Oto pierwsze pisklątko! Wreszcie!!! To dokładnie pierwsze jajeczko od prawej. [ Edytowany nie gru 07 2008, 08:34 ] Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
Idź do strony >> | |