Forum
Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Katarzynki - Wasze hodowle |
|
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >> |
Moje pierwsze Katarzynki |
Idź do strony << >> | |
Moderatorzy: administrator, tweetusia
|
Autor | Odpowiedzi | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Maluszek trochę inaczej się zachowuja jak starsze kaśki, na razie się nie martw, podawajcie mu papkę z zagotowanej marchewki a potem stopniowo dodawajcie ziarna. Możesz używać do tego najpierw strzykawki albo zakraplacza, jeśli pisklę jest za małe, ale teraz to na pewno z łyżeczki może już jeść. Możesz podawać też bebiko i kaszę kukurydzianą :D Wszystko powinno być lekkiej konsystencji, nie za gęstej i mieć temp. ok. 26 stp. i karmimy co 2-3 godz. na początku. [ Edytowany wto lut 16 2010, 08:45 ] Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
CBŚ |
| ||
Zarejestrowany #31 Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14Miejscowość: Bielsko postów: 183 | Mam sprcjalny pokarm do karmienia CHodzi mi jeszcze czy maluszek oddycha szybko i całym ciałem czy raczej spokojnie i nie rusza się przy tym ? | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Cały oddycha U nich akurat to tak widać dziwnie, bo są maleńkie. A u mnie jajko się zrobiło miękkie Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
CBŚ |
| ||
Zarejestrowany #31 Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14Miejscowość: Bielsko postów: 183 | Jak dla mnie maluszek jest chory na to samo co zielonka. Oddycha całym ciałem , ma otwary dziubek i nastroszony jest cały. Jedynie co to nie świszczy jak oddych. Temu pytam jak oddycha maluszek. I czy się stroszy. | ||
Powrót do góry | | ||
CBŚ |
| ||
Zarejestrowany #31 Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14Miejscowość: Bielsko postów: 183 | Zapomniałem dodać fotki, troche mało ostre . | ||
Powrót do góry | | ||
Lothar |
| ||
Zarejestrowany #29 Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13Miejscowość: Płock postów: 278 | Piękny malec, mam nadzieję że jednak jest zdrowy. Psiak wiedział, że papużka po nim chodzi ? [ Edytowany śro lut 17 2010, 08:31 ] | ||
Powrót do góry | | ||
CBŚ |
| ||
Zarejestrowany #31 Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14Miejscowość: Bielsko postów: 183 | Owszem ale był bardzo zaspany i zabardzo nie wiedział co się dzieje hehe. Uczymy pieska (Mikusia) aby nie atakował małego | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Ale fajny widok, mój Franio mi się przypomniał, jak był malutki. Pieskowi pewnie przeczysywał sierść Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
CBŚ |
| ||
Zarejestrowany #31 Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14Miejscowość: Bielsko postów: 183 | No i ostatni maluszek padł. Niestety wszystkie wizyty u wet poszły na marne. Badania nic nie dały , wszystko ok w winikach było Teraz musze obserwować żółtka czy i on nie zacznie oddychac inaczej. Żółtek starsznie nawołuje bedzie mu trzeba szybko załatwić pańcie do towarzystwa . | ||
Powrót do góry | | ||
Lothar |
| ||
Zarejestrowany #29 Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13Miejscowość: Płock postów: 278 | Kurcze. Taką miałem nadzieję, że temu malcowi się uda - szczególnie, że tyle przeszedł. Ale co zrobić? Faktycznie, te papużki nie są stworzone do samotności. W czasie jak przenosiłem swoje do większej klatki najpierw przeniosłem samca, później łapałem samice która narobiła wrzasku. W tym czasie samczyk w nowej klatce zaczął szaleńczo rzucać się na ścianki. Robił to do czasu, aż samiczka znalazła się razem z nim. Te małe papużki mają naprawdę wielkie serca. | ||
Powrót do góry | | ||
Idź do strony << >> | |