Forum
Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Katarzynki - Wasze hodowle |
|
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >> |
Ajmarki u Lothara :) |
Idź do strony << >> | |
Moderatorzy: administrator, tweetusia
|
Autor | Odpowiedzi | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Oj to niedobrze, nie wolno im przeszkadzać, one dłuższy czas kopią, drapią, ukłądają coś w budce zanim pojawi się pierwsze jajko... Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
Lothar |
| ||
Zarejestrowany #29 Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13Miejscowość: Płock postów: 278 | Zaczęły urządzać sobie domek na nowo więc może nie zrobiłem im aż tak wielkiej krzywdy. Co prawda nie wyglądały na szczęśliwe, ale nikt nie lubi robić tego samego dwa razy. W każdym razie nie popełnię już takiego błędu i nie będę tam sprzątał do czasu aż znajdą się w budce jakieś większe nieczystości. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Nieczystości pojawią się dopiero jak wyklują się młode... [ Edytowany czw lis 12 2009, 09:51 ] Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
CBŚ |
| ||
Zarejestrowany #31 Dołączył: pią paź 02 2009, 11:14Miejscowość: Bielsko postów: 183 | Lothar trzymam kciuki za Twoją parke może bedziesz miał więcej szczęścia niz ja,. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Dokładnie, też trzymam kciuki. Jak widać wcale nie jest tak łatwo z lęgami... Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
Lothar |
| ||
Zarejestrowany #29 Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13Miejscowość: Płock postów: 278 | Jakoś tak się marnie zbierają do lęgów Ale ja jestem cierpliwy Poza tym i tak dużo radości dają mi samym tym, że są. A jeżeli postanowią powiększyć rodzinkę to będę się z tego powodu dodatkowo cieszył Jutro będę miał dla nich sporo czasu to może uda się je przekonać do wyjścia poza klatkę ... Jakieś małe przekupstwo w postaci prosa senegalskiego lub czegoś podobnego i może wyjdą - przynajmniej na otwarte drzwiczki. | ||
Powrót do góry | | ||
Lothar |
| ||
Zarejestrowany #29 Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13Miejscowość: Płock postów: 278 | Zdjęcie z dzisiejszego dnia. Niestety nie zdecydowały sie wyjść z klatki - więc zdjęcie przez otwarte drzwiczki. Jak widzać mają brudne dzioby od papryki i marchwi [ Edytowany nie lis 15 2009, 12:20 ] | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | O smacznego, papryka? Nie podawałam jeszcze swoim, a sezon grypowy w pełni więc może Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
Lothar |
| ||
Zarejestrowany #29 Dołączył: śro lip 08 2009, 01:13Miejscowość: Płock postów: 278 | Nie zajadają się za bardzo papryką ale trochę jedzą. Zawsze to jakieś urozmaicenie. Dobrze jest obrać ją ze skóry - łatwiej będzie im się jadło. | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Chyba zacznę robić tapety z Waszymi pupilami bo wyglądają ślicznie Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
Idź do strony << >> | |