Forum

Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Katarzynki - Wasze hodowle
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
Krakowskie Kaśki :)
Idź do strony   <<      
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
administrator
czw lis 05 2015, 10:44
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788

Niestety tym razem bede pisac bez polskich znakow. Mam nadzieje, ze kazdy przeczyta jakos
Znalazlam jeszcze taka [link] ale oczywiscie szuflada jest bardzo niska i wszystko znowu byloby dookola klatki...
Z tymi zabudowanymi klatkami to jest tak, ze jak szuflada jest za plytka to jeszcze gorzej smieca. Generalnie najlepiej sprawdzaja sie one przy kilku parach i takie systemy stosuj hodowcy, ktorzy maja kilkanascie par, zwykle myja takie klatki hurtowo i widzialam glownie metalowe, nawet szuflady takie sa.
Z wlasnego doswiadczenia najepiej sprawdzaly sie woliery pokojowe, ptaki czuly sie super, ale nie zawsze jest mozliwosc by taka woliere wstawic, a tym bardziej jesli jest mniej miejsca na nia.
Aktualnie mam tego Hagen Vision i powiem szczerze wygrywa nawet z zabudowana skrzynkowa z frontem, poniewaz dookola klatki nie ma zadnych zabrudzen, nic sie nie sypie, od sciany mam tylko w razie czego obraz na plycie PCV (w trakcie legow katarzynki potrafia pryskach odchodami na boki), ale docelowo bedzie mata ochronna z nadrukiem w katarzynkowe wzory, do oprzatania podnosze tylko gore, z dolu odpinam foremke nieprzezroczysta i wysuwam spod klatki, wszystko elegancko myje pod woda. Zauwazylam tez, ze katarzynki czesciej przebywaly na dole tej klatki, bawily sie podlozem i wiecej czasu spedzaly przy jedzeniu, obnizylam wiec budke legowa, z ktorej teraz czesciej korzystaja, kopia sobie dolki i robia gorki w ciagu dnia. W skrzyniowej mam druga pare, co dzien 2 razy dziennie odkurzam wszystko sprzed frontu (tak jak wrobelp sluszenie zauwazyl, mozna kupic dowolny front pod wymiar i z dowolnymi drzwiczkami), wieczorem juz jest pelno smieci przed klatka, niestety to mnie skutecznie zniecheca, do tego chyba nie do konca podoba katarzynkom siedzenie na karmidlach / miseczkach powieszonych wyzej, zauwazylam ze "laziki", jakimi one sa, wola leniwie robic to im karmidla sa blizej podloza. Wlasnie jestem przed zakupem kolejnej klatki Vision, dla tej drugiej pary, bo w mojej skrzyniowej klatce nie ma wysuwanej szuflady, wiec utrudnione jest sprzatanie i mycie, a poniewaz pary sa w trakcie legow, to wieksza ilosc mokrych odchodow utrudnia czyszczenie skrzyniowych klatek w drewnie. Mam co prawda odpowiedni srodek do tego, ale jednak metal i plastik w tym wzgledzie wygrywaja zdecydowanie. Natomiast w drewnie widze tylko duze woliery, piekne i chyba najlepsze dla ptakow.









Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
SylwiaM.
wto lis 10 2015, 06:49
Zarejestrowany #118
Dołączył: śro maj 07 2014, 11:43
Miejscowość: Łomianki
postów: 20
Chyba lepiej do takiej skrzynki dokupić tylko fronty i szuflady.
Klatki ładne, te do których link podałaś, tylko cena mniej mi się podoba.
Moje mają Messi II wygodna, ale niestety dużo z niej wyrzucają.


[ Edytowany wto lis 10 2015, 06:55 ]
Powrót do góry
akarka
wto lis 10 2015, 07:55
Zarejestrowany #129
Dołączył: nie paź 11 2015, 11:48
Miejscowość: Krakow
postów: 9
Zamówiłam w końcu Messi II. Klatka będzie umieszczona w szafce i wyglądać będzie w sumie jak skrzynkowa. Dorobię do niej na dole z przodu zabezpieczenie antyśmieciowe. Opcja ta wygrała z pozostałymi bo mogę ją wyjąć, umyć wnętrze szafki i klatkę wstawić z powrotem. Mogę też ją wyjąć w lecie np. na balkon. No i co najważniejsze, zabudowanie z wszystkich stron sprawi, że paputy będą się czuły bezpiecznie w otoczeniu i pod obserwacją 3 kotów...:) Dodatkowo, klatka stoi przy oknie więc będą też mieć zabezpieczenie przed przeciągami...
Jak zwykle w życiu i tutaj trzeba było metodą "za i przeciw" dojść do najlepszego rozwiązania...
Pozdrówki
Powrót do góry
SylwiaM.
wto lis 10 2015, 08:23
Zarejestrowany #118
Dołączył: śro maj 07 2014, 11:43
Miejscowość: Łomianki
postów: 20
Tak, Ty wiesz jakie masz warunki i co będzie najodpowiedniejsze.
Z Messi II będziesz zadowolona.
Powrót do góry
administrator
czw lis 19 2015, 10:45
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Zaprezentuj zdjęcia nowego domu z lokatorami Cieszę się, że w końcu jest decyzja, bo klatka to zakupy na dłużej


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
akarka
czw lis 19 2015, 11:00
Zarejestrowany #129
Dołączył: nie paź 11 2015, 11:48
Miejscowość: Krakow
postów: 9
Klatka jest już urządzona Dzisiaj po południu odbieram szafkę w której będzie klatka, ale będę ją w środku malować i impregnować (bezzapachowe, nietoksyczne farby i lakiery z certyfikatami, że można malować zabawki dla dzieci) więc trochę zejdzie zanim w końcu paputki się przeprowadzą Wieczorem wrzucę fotki jak urządziłam klatkę to ocenicie czy ujdzie, czy trzeba coś zmienić
Powrót do góry
akarka
czw lis 19 2015, 06:55
Zarejestrowany #129
Dołączył: nie paź 11 2015, 11:48
Miejscowość: Krakow
postów: 9
Oto i nowa klatka...





Powrót do góry
administrator
wto lis 24 2015, 12:40
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788

Prawdziwy katarzynkowy plac wspinaczkowy, super to urzadzilas sporo tych 'klatek' masz ta obok oszklona to z wezem jakims?


[ Edytowany wto lis 24 2015, 12:42 ]


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
akarka
wto lis 24 2015, 04:24
Zarejestrowany #129
Dołączył: nie paź 11 2015, 11:48
Miejscowość: Krakow
postów: 9
Dolnej białej klatki już nie ma. Kaśki zamieszkały w dużej Chciałam im urozmaicić trochę środowisko. Największą radochę sprawia im to gniazdko z trawy Jest dużo do niszczenia
Miałam ją malować od środka ale zostawię o na wiosnę.
PS. W klatce obok jest kameleon









Powrót do góry
administrator
pią sty 29 2016, 03:07
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Jak sie maja nasi milusinscy? i pan kameleon?
gdzie zakupilas to gniazdko z trawy? i jak sie sprawdza klatka?



Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
Idź do strony   <<       

Przejdź do:     Powrót do góry