Forum
Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Katarzynki - Wasze hodowle |
|
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >> |
Hodowla z przeszkodami |
Idź do strony << >> | |
Moderatorzy: administrator, tweetusia
|
Autor | Odpowiedzi | ||
picasso |
| ||
Zarejestrowany #105 Dołączył: śro mar 27 2013, 08:49Miejscowość: Byczyna postów: 45 | Mala "cytrynka" | ||
Powrót do góry | | ||
picasso |
| ||
Zarejestrowany #105 Dołączył: śro mar 27 2013, 08:49Miejscowość: Byczyna postów: 45 | Najstarszy! Walczył z obrączką...jak "Ryszard Lwie Serce"! WYRAŁ | ||
Powrót do góry | | ||
picasso |
| ||
Zarejestrowany #105 Dołączył: śro mar 27 2013, 08:49Miejscowość: Byczyna postów: 45 | Gromadka w komplecie | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Są PRZECUDNE! Z obrączkowaniem nie można wystartować za wcześnie, bo pisklaczki mogą zsuwać je z nóżki, natomiast jak zabierzemy się za to za późno to też problem... bo obrączka może już nie wejść i da się wtedy tylko obrączką niestałą. A co do rejestracji, nie wiem czemu tak to wygląda, po prostu można to załatwić, jeśli naprawdę zależy urzędnikom na rejestracji, wniosek z tego, że im nie zależy. Przecież ważne aby ptak był w rejestrze, a skoro wcześniej ktoś tego nie zrobił to nie nasza wina, ważne że my chcemy dopełnić formalności. U mnie i urzędnicy i weterynarz nie widzieli przeszkód. Co do kolorów... To po prostu cud narodzin i genetyka Pisklaczki są przecudne. Też lubię żółte, ogólnie wszystkie katarzynki są u mnie numerem 1!!! Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
picasso |
| ||
Zarejestrowany #105 Dołączył: śro mar 27 2013, 08:49Miejscowość: Byczyna postów: 45 | Dziękuję za dobre słowo Też uważam,że to urzędnicy wykazali się złą wolą. Może jeszcze spróbuję je zarejestrować...zobaczę. Teraz jestem skupiony na maluchach, które fajnie rosną i wyglądająna zdrowe. Każdego dnia mnie czymś zaskakują. Jeden jest bojaźliwy, pozostałe lubią jak je biorę na ręce. Największym zaskoczeniem są ich rodzice. Wcześniej małe dzikusy, teraz stały się spokojniejsze i spokojnie znoszą moje interwencje w budce. Jestem niezmiernie dumny z mojej hodowli | ||
Powrót do góry | | ||
picasso |
| ||
Zarejestrowany #105 Dołączył: śro mar 27 2013, 08:49Miejscowość: Byczyna postów: 45 | To prawie miesiąc;) | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Są słodkie, a co do hodowli, najważniejsze teraz to cieszyć się z maluszków, rodzice są spokojni, ponieważ nabrali zaufania i wiedzą, że hodowca o nich dba Katarzynki są dobrymi rodzicami. Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
picasso |
| ||
Zarejestrowany #105 Dołączył: śro mar 27 2013, 08:49Miejscowość: Byczyna postów: 45 | Ciekawa sprawa, wczoraj tak przyglądałem się Kice i ona to chyba on?!!! Zdecydowanie ma ciemne pióra w ogonie i raczej nie jest to przewidzenie. Teraz mogę zrozumieć, czemu z tego związku nie było młodzieży. Przez rok, miała ta parka dostęp do budki i nic. Znaczy dwa chłopaki są Też fajnie! | ||
Powrót do góry | | ||
picasso |
| ||
Zarejestrowany #105 Dołączył: śro mar 27 2013, 08:49Miejscowość: Byczyna postów: 45 | Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. - Ale i... można się pomylić! | ||
Powrót do góry | | ||
administrator |
| ||
administrator Zarejestrowany #1 Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37Miejscowość: PL postów: 788 | Czasem tak właśnie jest, a gdybyś pokazał fotki ogonków i skrzydeł to można by ocenić Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć. | ||
Powrót do góry | | ||
Idź do strony << >> | |