Forum

Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Katarzynki - Wasze hodowle
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
moje pauzki Dzwoneczek, Gucio
Idź do strony       >>  
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
puchatek
nie lip 01 2012, 12:10
Zarejestrowany #95
Dołączył: wto maj 29 2012, 01:58
Miejscowość: Racibórz
postów: 13
Dzwoneczek -żołty spokojna, lękliwa
Gucio/Gutek-zielony- odważnypierwszy penetruje nowości
Jeszcze nie odbyły samotnego lotu po mieszkaniu, dzis wychodziły na balkonik -to drzwi z klatki bo tam umieściłam proso senegalskie. Gucio próbował iść dalej ale nie miał odwagi. To sa pierwsze lekcje oswajania, nie wiedzialam, ze to takie trudne, myślałam hop i już siedzi na ręce.Gucio szybciej się oswoi ale z Dzwoneczkiem będa problemy.
Więc to chyba będzie uczyło mnie cierpliwości, która przyniesie rezultaty.
Zdjęcia zrobione ale jakis problem z ich zdraniem więc napweno moje kaski się w niedługim czasie zaprezentuja.:)
Powrót do góry
puchatek
nie lip 01 2012, 01:36
Zarejestrowany #95
Dołączył: wto maj 29 2012, 01:58
Miejscowość: Racibórz
postów: 13



to jest królestwo moich ptaszków




pierwsza próba opuszczenia klatki - a proso kusi
Powrót do góry
puchatek
nie lip 01 2012, 07:23
Zarejestrowany #95
Dołączył: wto maj 29 2012, 01:58
Miejscowość: Racibórz
postów: 13







Gucio i Dzwoneczek skradający się niepewny
Powrót do góry
puchatek
nie lip 01 2012, 07:26
Zarejestrowany #95
Dołączył: wto maj 29 2012, 01:58
Miejscowość: Racibórz
postów: 13
cd



Powrót do góry
administrator
pon lip 02 2012, 12:28
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
A ja myślę, że Dzwoneczek będzie wtórował Guciowi, widać po zdjęciach, że papużki są zainteresowane, a to bardzo ważny krok przy oswajaniu, jeśli są zaciekawione to będą chciały poznawać otoczenie. Bardzo ładna para i zdjęcia, widzę dużo smakołyków w klatce, czy zraszasz je czasem wodą?


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
puchatek
wto lip 03 2012, 08:08
Zarejestrowany #95
Dołączył: wto maj 29 2012, 01:58
Miejscowość: Racibórz
postów: 13
wczoraj Gucio odbył pierwszy lot, był bardzo zdziwiony bo spadł z balkoniku zabrakło mu podparcia, był zdezorientowany. Jakoś udało mi sie go złapać.
Przy tych upałach wodą codziennie zraszam klatkę.Myślałam żeby im wstawić miskę z wodą. Ale musiałaby być na wysokości bo na parter mało schodza.

Powrót do góry
administrator
sob lip 07 2012, 04:16
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Możesz zwiesić miskę z wodą na dole, zejdą jak zechcą się kąpać, choć moje raczej proszę się o mgiełki wodne.


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
puchatek
nie lip 08 2012, 08:12
Zarejestrowany #95
Dołączył: wto maj 29 2012, 01:58
Miejscowość: Racibórz
postów: 13
Gucio właśnie uwielbia prysznic, ale dzwoneczek ucieka więc z myślą dla niej chcialam zawiesic miseczkę wypróbuję co będzie lepsze
Powrót do góry
administrator
nie lip 08 2012, 07:53
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Musi przyzwyczaić się, moje na początku też wiały, ale poźniej jak jedna pokazała im jakie to fajne to stopniowo polubiły


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
puchatek
wto lip 17 2012, 02:29
Zarejestrowany #95
Dołączył: wto maj 29 2012, 01:58
Miejscowość: Racibórz
postów: 13
do baseniku kąpielowego nawet nie zaglądaja, ale za to już lepiej im idzie fruwanie po mieszkaniu i o dziwo wczoraj Gucio sam wszedł do klatki , a Dzwoneczek nawet z niej nie wyszła . Ale co do ręki to daleko moge twarz do klatki przybliżyc ale nie ręke. pozdrawiają "gutki"
Powrót do góry
Idź do strony       >>   

Przejdź do:     Powrót do góry