Forum

Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Porady
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
przerost dzioba
Idź do strony       >>  
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
kylo1979
pon sty 30 2012, 04:42
Zarejestrowany #80
Dołączył: pon gru 05 2011, 07:36
Miejscowość: Ruda Śląska
postów: 44
witam od kilku miesięcy mieszkają u mnie trzy Katarzynki samica i dwa samce jeden z samczyków ma dość długi dziub w porównaniu z pozostałymi dwiema kaśkami (samczyk ten jest u mnie jakies 3 miesiące ,wydaje mi się że na początku ten dziobek był krutszy taki jak u pozostałych ) chciałem zapytać bardziej doświadczonych posiadaczy kasiek czy ten dziub nie jest może przerośniety ?
z góry dziekuję za odpowiedź !!!





Powrót do góry
tweetusia
wto sty 31 2012, 12:46

Zarejestrowany #70
Dołączył: nie cze 19 2011, 12:31
Miejscowość: Limerick
postów: 42
Witaj, z tej strony Agnieszka...tak wyglada na przerosniety oraz jest dosc pomarszczony,zatem moze to kwestia problemow zywieniowych. Ja mam podobnie z wrobliczka. Radzilabym go podciac i zapewnic potem duzo witamin (moje katarzynki uwielbiaja marchewke czy jablka). Przyczyn przerostu dzioba masz kilka...jednym z nich moze byc zbyt malo witamin w diecie, za tlusty pokarm (nasiona olejste takie jak np slonecznik czy za duzo konopi) oraz brak odpowiednich wapienek do scierania dziobka (chociaz moje kaski rzadko uzywaja kostek wapiennych czy muszli matwy do scierania dziobka)to za to tepia sobie dzioby na galazkach,ktore im przynosze. Tutaj masz link do strony na ktorej opisuja rozne przypadki przerostu dzioba [link].
Jesli nie potrafilbys sam przyciac dzioba radze udac sie do weterynarza z papuzka, gdyz latwo zranic papuzke w jezyczek lub przyciac za krotkow. Przycina sie do takiego jakby przyciemnienia jak patrzysz od dolu na dziobek. Na internecie znajdziesz dokladne instrukcje jak to sie robi.Zycze powodzonka z nim i milego hodowania kasiek;-)pozdrawiam

Aga
Powrót do góry
kylo1979
wto sty 31 2012, 11:34
Zarejestrowany #80
Dołączył: pon gru 05 2011, 07:36
Miejscowość: Ruda Śląska
postów: 44
wiec tak ziarno zamawiam według proporcji podanych w dziale odżywianie i ze źródła podanego w tym dziale, mają w klatce kostkę wapienną, podaje im witaminy multisanostol tak jak radzą na forum, dostają jabłko, marchew, buraczki no i kiełki jakoś teraz im bardzo smakują .

mam pytanie czy dziub przycina się prosto czy tak do szpica jak mają naturalnie ?

[ Edytowany wto sty 31 2012, 12:14 ]
Powrót do góry
administrator
wto sty 31 2012, 03:12
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Witaj, moje kasie sa dobrze odzywiane, a tez mialam kiedys samczyka, ktoremu przerastal dziobek. Mialam tez taka liliankę. Katarzynki w naturze zdzieraja pazurki i dziobki o skaly i galazki. W Twoim przypadku samodzielne przycinanie nie powinno sprawic problemu, lepiej nie czekac az dziob bedzie dluzszy tylko przycinac czesciej. Wtedy to jest prostsze. Ja przycinalam sama, bo moj weterynarz czasem sie bal...


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
kylo1979
wto sty 31 2012, 04:45
Zarejestrowany #80
Dołączył: pon gru 05 2011, 07:36
Miejscowość: Ruda Śląska
postów: 44
dziub przycięty jakoś to nie zrobiło większego wrażenia na kaśce ( i pazurki też przycięte
wielkie dzięki za podpowiedzi !!!
Powrót do góry
tweetusia
wto sty 31 2012, 05:35

Zarejestrowany #70
Dołączył: nie cze 19 2011, 12:31
Miejscowość: Limerick
postów: 42
Witajcie to super,ze juz dziobek przyciety..ja musze mojej wrobliczce tez regularnie przycinac dziobek,ale u niej to byl w duzej mierze problem zywienia u poprzedniego wlasciciela, gdyz odkad jest u mnie zniknely pomarszczenia z dzioba oraz nowe piorka nie maja tzw "prazkow glodowych". Na poczatku samczyk nie jadl zadnych warzyw,ale odkad jest z innymi nauczyl sie jadac marchewke, mieszanke jajeczna, jablka, wysuszona bulke.
pozdrawiam i gratuluje udanej "operacji";-)
Powrót do góry
administrator
śro lut 01 2012, 10:28
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788

kylo1979 napisał(a) ...
wiec tak ziarno zamawiam według proporcji podanych w dziale odżywianie i ze źródła podanego w tym dziale, mają w klatce kostkę wapienną, podaje im witaminy multisanostol tak jak radzą na forum, dostają jabłko, marchew, buraczki no i kiełki jakoś teraz im 
bardzo smakują . mam pytanie czy dziub przycina się prosto czy tak do szpica jak mają naturalnie ?
Staraj sie oddac ksztalt jak najbardziej naturalnego ksztaltu.
[/html]


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
kylo1979
śro lut 01 2012, 04:24
Zarejestrowany #80
Dołączył: pon gru 05 2011, 07:36
Miejscowość: Ruda Śląska
postów: 44
miałem klatke z paputami postawioną na ziemi i połowa klatki zachodziła na kaloryfer teraz przestawiłem na komode gdzie góra klatki jest na wysokości moich oczu więc ptaszki powinny czuć się bardziej komfortowo a odstawienie od kaloryfera powinno wpłynąć pozytywnie na odrastanie piórek ( ale znowu teraz mają mniej światła dziennego koło kaloryfera w rogu pokoju na jednej scianie okno a na drugiej drzwi z balkonu wiec miały duż światła ale stały na podłodze no i ten kaloryfer heh
Powrót do góry
tweetusia
śro lut 01 2012, 04:59

Zarejestrowany #70
Dołączył: nie cze 19 2011, 12:31
Miejscowość: Limerick
postów: 42
Witaj, kaskom nie przeszkadza malo swiatla, te ptaszki nie przepadaja za pelnym sloncem a budki wrecz sie radzi,by wieszac w zacienionym miejscu. Wieksza wilgotnosc powietrza, czeste kapiele powinny wplynac na jakosc ich piorek,zatem odstawienie od kaloryfera to dobry pomysl,szczegolnie teraz jak sa mrozy nadmierne grzanie, suche powietrze moze zle wplywac na stan ich upierzenia. Do tego galazki, owoce i warzywka i dziobki beda ladnie rosly.

ps
Jak bedziesz kupowal kolejna kaske radzilabym kupic ja od innego hodowcy, by uniknac zlaczenia brata z siostra...ptaki czasami same potrafia sie tak dobrac (brat z siostra). A jestem pewien, ze jasna samiczka i kudlaty to nie rodzenstwo?
Powrót do góry
kylo1979
śro lut 01 2012, 05:55
Zarejestrowany #80
Dołączył: pon gru 05 2011, 07:36
Miejscowość: Ruda Śląska
postów: 44
nie mam pojęcia czy samiczka i kudłaty to rodzeństwo
chętnie bym kupił papużkę od innego hodowcy tylko nie znam nikogo innego i jak chciałem na początku kupić kaśki to nikt nie sprzedawał i niewiele ludzi wogóle je ma chyba że znasz kogoś jakiegoś hodowcę (a brat z siostrą kopulowali by ze sobą ?)
Powrót do góry
Idź do strony       >>   

Przejdź do:     Powrót do góry