Forum

Katarzynki - Stokówki prążkowane - Lineolated parakeets :: Forum :: Hodowla ajmarek prążkowanych :: Porady
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
Trzy katarzynki i lęgi
Idź do strony       >>  
Moderatorzy: administrator, tweetusia
Autor Odpowiedzi
shewerewolf
sob gru 17 2011, 07:21
Zarejestrowany #67
Dołączył: czw maj 05 2011, 08:39
Miejscowość: Kielce
postów: 29
Witam,
moja parka katarzynek plus samiec przystapiły do lęgów. W związku z tym mam kilka pytan. Pierwsze jajko pobyło u nas tylko dzien i póżniej znalazłam je potłuczone.
-czy mogła być to sprawa samczyka?
- czy odizolować samczyka od parki?
- kiedy wkłądam ręke do klatki, żaden z samczyków nie atakuje mnie- czy to znaczy, że jajaka są niezalężone i , że lęgi to poprostu wymysł samicy?
- jak zachęcić je do jedzenia jajka gotowanego?

Odi profanum vulgus et arceo
Powrót do góry
shewerewolf
sob gru 17 2011, 07:22
Zarejestrowany #67
Dołączył: czw maj 05 2011, 08:39
Miejscowość: Kielce
postów: 29
aha i jeszcze jedno pytanie, jakie mutacje mogą wyjść z samca zielonego i samicy oliwkowej? Pozdrawiam

Odi profanum vulgus et arceo
Powrót do góry
hanusiek
nie gru 18 2011, 01:13

Zarejestrowany #78
Dołączył: nie lis 13 2011, 05:52
Miejscowość: Gliwice
postów: 127
To czy samiec atakuje rekę czy nie, nie ma żadnego związku z tym czy jajko jest zalężone czy nie.Jeśli nie atakuje to znaczy,że ma pełne zaufanie do opiekuna.
Jajeczko po kiljku dniach można przeswietlić i sprawdzić czy jest zalężone.
Powrót do góry
administrator
pon gru 19 2011, 02:35
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
Jajka zwykle przeswietla sie po 7 dniach. Samiczka niekiedy sama odrzuca jajko. Czasem zdarza sie, ze je tlucze albo zjada. Zwykle resztki skorupek mozna znalezc w budce. Co do atakowania reki - jest to zalezne od tego, jaki stosunek ma dana papuga do czlowieka. Jeden samiec bedzie atakowal przy legach czlowieka, bo bedzie to przejaw obrony innych papug przed czlowiekiem, a inny nie bedzie w ogole reagowac. Na pewno nie ma to nic wspolnego z niezalezonym jajkiem powinny wyjsc zielone ale sprawdz w kalkulatorze mutacji. Jest na stronie.


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
administrator
pon gru 19 2011, 03:12
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
aha - do jajek nie zachęcisz, musisz kombinować, mieszać z biszkoptem, ziarnem a jak to nie pomaga to trochę mniej dać jeść i w końcu zjedzą, a jak to nie da nic to zrezygnować. Nic na siłę.


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
shewerewolf
wto gru 20 2011, 07:55
Zarejestrowany #67
Dołączył: czw maj 05 2011, 08:39
Miejscowość: Kielce
postów: 29
Odzieliłam kobalta Smerfusia od parki, tzn jest w klatce stojącej naprzeciwko ich klatki. Dziś pojawiło się drugie jajko, tylko jakieś takie mniejsze hmmm, zobaczy, co z tego będzie. wygląda na to, że to Smerfuś tłukł te jajka-raz nakrył go mój maż jak coś tam grzebał przy budce.

Odi profanum vulgus et arceo
Powrót do góry
administrator
śro gru 21 2011, 02:00
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
No to jakiś szczególnie "nielubiący" ten Smerfuś, jeśli chodzi o jajka. Jajka są różne, czasem nie tylko wielkość, ale i kolor różny


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
shewerewolf
nie sty 08 2012, 05:14
Zarejestrowany #67
Dołączył: czw maj 05 2011, 08:39
Miejscowość: Kielce
postów: 29
Witam.
Dziś wykluł się pierwszy maluch,. Boimy się cieszyć, bo to jeszcze nigdy nic nie wiadomo co z nim będzie, ale mam kilka pytań w związku z formalnościami:
- Moje katarzynki są zarejestrowane w starostwie, jednak w dziale 'przeznaczenie' wpisałam 'hobby' a nie hodowla. Czy mimo to P.Lek.Wet wyda zaświadczenie o urodzeniu w niewoli?Mieliście kiedyś z tym problemu??
Trochę poczytałam i rozumiem ,ze obrączkę mam założyć sama po ok 10 dniach.

Odi profanum vulgus et arceo
Powrót do góry
administrator
pon sty 09 2012, 09:22
administrator

Zarejestrowany #1
Dołączył: wto lis 11 2008, 11:37
Miejscowość: PL
postów: 788
U mnie weterynarz nie robił problemu, zapytaj swojego, wpis zawsze można zmienić.


Wiecznie niezrozumiałe w przyrodzie jest to, że można ją zrozumieć.
Powrót do góry
shewerewolf
śro sty 11 2012, 09:51
Zarejestrowany #67
Dołączył: czw maj 05 2011, 08:39
Miejscowość: Kielce
postów: 29
Chciałam jeszcze zapytać co z obrączkowaniem? Jest napisane, ze po 10 dniach. Ja mam to zrobić?? Gdzie się kupuje obrączki?

Odi profanum vulgus et arceo
Powrót do góry
Idź do strony       >>   

Przejdź do:     Powrót do góry